Pomiar ciśnienia tętniczego i złe samopoczucie – odpowiada Lek. Łukasz Wroński Złe samopoczucie po zabiegu koronarografii – odpowiada Dr n. med. Karol Kaziród-Wolski Czerwona twarz podczas spożywania alkoholu – odpowiada Lek. Łukasz Wroński Nasz organizm bardzo reaguje na ciśnienie atmosferyczne. Jego gwałtowny spadek może być tak samo niebezpieczny, co jego nagły skok. Wielu ludzi doświadcza różnych symptomów, gdy zmienia się pogoda - tak, jak w ostatnich dniach. Warto się temu przyjrzeć. Sprawdzamy, jak nagły spadek ciśnienia wpływa na nasze zdrowie. Kilkudniowe złe samopoczucie po alkoholu – kac. Kac to jeden ze skutków zatrucia alkoholowego i nagłego zaprzestania picia. Oprócz uporczywego bólu głowy, mdłości, kołatania serca czy złego samopoczucia człowiekowi doskwiera też suchość w ustach. Dlaczego organizm w taki sposób reaguje na obecność alkoholu? IgG-zależną alergię na gluten można zdiagnozować za pomocą: Aby potwierdzić opóźnioną alergię na gluten, należy wykonać odpowiednie badania diagnostyczne. Powyższe analizują próbkę krwi pod kątem poziomu immunoglobulin IgG swoistych dla składników pokarmowych. W zależności od tego, jak wysokie jest stężenie przeciwciał nudności, osłabienie, brak energii lub ogólne złe samopoczucie, more_vert. Feeling sick, weak, lacking energy or a general feeling of being unwell. ogólne złe samopoczucie, gorączka (38, 0°C lub wyższa) i dreszcze. more_vert. Feeling generally unwell, fever (38.0°C or higher) and shivering. letarg, uczucie zmęczenia, zaburzenia snu AH1N1 to nazwa wirusa świńskiej grypy. Jest niebezpieczny szczep, może nawet wywołać epidemię. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o zagrożeniu, jakie stwarza AH1N1. Lek. Michał Lenard. Różne osoby mają różną tolerancję na alkohol, która może się zmieniać także w zależności od zmęczenia, zjedzonych posiłków itd. oaHxfz. Od jakiegoś czasu odczuwam drętwienia rąk i nóg, szczególnie zaś stóp. Poza tym czasem mam mdłości, ogólnie bardzo źle się czuję. Mam też sine stopy. Co to może oznaczać? 2011-06-27, 18:15Jagodzisha ~ Przyczyn może być wiele, choroby zwyrodnieniowe kręgosłupa, a także choroby naczyniowe. Trzeba zrobić dodatkowe badania w postaci lipidogramu, USG naczyń kończyn dolnych, MRI kręgosłupa. 2011-06-27, 19:55Marko ~ Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post Każdy rodzaj alkoholu ma negatywne działanie na organizm, ale niektóre z trunków niszczą go bardziej niż inne. Według badań naukowców to właśnie piwo i wódka są najbardziej niebezpieczne, ponieważ prowadzą do gromadzenia się niewidocznego gołym okiem tłuszczu trzewnego, gromadzącego się wokół narządów wewnętrznych, a także do demineralizacji kości. Z badań wynika również, że wino nie wykazuje takiego działania, a może nawet zapobiegać odkładaniu się tłuszczu trzewnego. Dotyczy to jednak tylko jednego rodzaju treściUmiarkowane spożycie alkoholu – co to oznacza?Piwo i wódka przyczyniają się do gromadzenia się tłuszczu i osłabiają kościWino jest mniej szkodliwe?Sprzeczne wnioski z badań nad wpływem alkoholu na masę ciała Z badania opublikowanego na łamach „Obesity Science & Practice” wynika, że picie piwa i napojów spirytusowych, takich jak wódka, wiąże się z podwyższonym poziomem tłuszczu trzewnego. Natomiast spożycie wina nie wykazuje takiego działania, a w zależności czy jest to wino białe czy czerwone, może także przed nim spożycie alkoholu – co to oznacza?W badaniu przeprowadzonym przez naukowców ze Stanów Zjednoczonych pod kierownictwem dr Brittany Larsen z Iowa State University wzięło udział 1869 osób w wieku od 40 do 79 lat, a ich dane pochodziły z wielkoskalowej, długoterminowej bazy danych UK Biobank. Uczestnicy w ankietach podali dane dotyczące czynników związanych ze spożyciem alkoholu, dietą i stylem życia. Pobrano od nich także próbki krwi do analizy oraz zbadano skład ciała. Badanie miało na celu sprawdzenie jaki wpływ na skład ciała mają różne rodzaje alkoholu (piwo, cydr, czerwone wino, białe wino, szampan, napoje spirytusowe).Reakcje na spożycie alkoholu w badaniu były rejestrowane jako średnie tygodniowe spożycie. Jedna jednostka alkoholu została zdefiniowana przez UK Biobank jako 8 g (10 ml). Tyle alkoholu zawiera:1 kufel piwa i cydru (568 ml), 1 kieliszek wina/szampana (175 ml), 1 kieliszek napojów spirytusowych (25 ml). Natomiast umiarkowane spożycie alkoholu w badaniu zostało określone według amerykańskich wytycznych jako 1 drink w ciągu doby dla kobiet i 2 drinki dla mężczyzn. Nie oznacza to jednak, że określoną ilość można pić codziennie, ale jest to maksymalna dawka alkoholu w ciągu doby, gdy pozwalamy sobie na wypicie go, po której przekroczeniu mówimy już o nadmiernym spożyciu alkoholu. Jeden drink natomiast odpowiada:0,36 l piwa (o zawartości alkoholu 5 proc.), ok. 150 ml wina (12 proc. alkoholu), 45 ml spirytusu (40 proc. alkoholu). Piwo i wódka przyczyniają się do gromadzenia się tłuszczu i osłabiają kościPod wpływem starzenia się organizmu zmienia się skład ciała, zwiększa się nagromadzenie tkanki tłuszczowej, w tym tzw. tłuszczu trzewnego, co może prowadzić do zwiększonego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, wystąpienia niektórych rodzajów nowotworów, cukrzycy typu 2, jak również zmniejszenia gęstości mineralnej kości. Otyłość to coraz większy problem na całym świecie, dlatego tak ważne jest odnalezienie jej przyczyn i zidentyfikowanie najważniejszych czynników jej rozwoju. Badanie amerykańskich naukowców udowodniło, że na rozwój otyłości trzewnej duży wpływ ma spożycie alkoholu, a konkretnie piwa i wódki, co było spowodowane dyslipidemią i insulinoopornością. Otyłość trzewną powoduje tłuszcz trzewny, który gromadzi się na narządach wewnętrznych takich jak serce czy wątroba i upośledza ich funkcje. Ponieważ tłuszczu trzewnego nie widać (w przeciwieństwie do tłuszczu podskórnego), to ten rodzaj otyłości może dotyczyć każdego, nawet osób szczupłych, które przez długi czas mogą nie wiedzieć o istnieniu otyłości trzewnej. Obecność szkodliwego rodzaju tłuszczu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób układu krążenia, zespołu metabolicznego i innych powikłań jest mniej szkodliwe?Naukowcy odkryli również, że nie wszystkie rodzaje alkoholu są tak szkodliwe jak piwo czy napoje spirytusowe. Okazało się bowiem, że picie wina nie miało wpływu na gromadzenie się tkanki tłuszczowej. Natomiast picie czerwonego wina wiąże się nawet z obniżeniem poziomu tłuszczu trzewnego w organizmie. W przypadku białego wina nie wykazano takiej zależności, ale spożywanie go okazało się korzystne z innego względu. Otóż naukowcy stwierdzili wyższą gęstość mineralną kości u osób starszych, które piły białe wino z umiarem. Badacze nie znaleźli natomiast tego samego związku między spożyciem piwa lub czerwonego wina a gęstością mineralną wnioski z badań nad wpływem alkoholu na masę ciałaIstnieje wiele czynników biologicznych i środowiskowych, które przyczyniają się do nadwagi lub otyłości, spożycie alkoholu jest tylko jednym z nich. Niemniej istnieje wiele sprzeczności w tej kwestii, ponieważ wcześniejsze badania naukowe nie wykazały wpływu alkoholu na przyrost tkanki tłuszczowej i zwiększenie masy ciała. Z badania opublikowanego w 2011 roku we wnioskach napisano, że nie jest jasne, czy spożywanie alkoholu jest czynnikiem ryzyka przybierania na wadze, ponieważ dotychczasowe badania wykazały pozytywne, negatywne lub żadne powiązania. Te niespójności mogą wynikać z tego, że alkohol w tych badaniach był traktowany jako całość, bez rozróżniania na poszczególne gatunki takie jak piwo, wino czy napoje pod kontroląMateriały promocyjne partnera Fot.: PeopleImages / Getty Images Złe samopoczucie bywa często objawem przemęczenia i nadmiernego stresu. Jednak jeśli się przedłuża, może świadczyć o depresji. Zdarza się również, że jest związane z problemami zdrowotnymi, dlatego nie należy go bagatelizować. Choć złe samopoczucie wydaje się być małym problemem, często potrafi upośledzać codziennie życie. Wiąże się z brakiem sił i spadkiem motywacji, co bardzo utrudnia wywiązywanie się z codziennych obowiązków i odbiera radość życia. Istnieją jednak sposoby, które ułatwiają radzenie sobie z nim. Ciągłe złe samopoczucie – czy to już depresja? Depresja to przedłużające się złe samopoczucie psychiczne. Charakterystyczne dla niej jest to, że najgorszy nastrój występuje rano, podczas gdy wieczorem następuje jego delikatne polepszenie. Permanentne złe samopoczucie, utrzymujące się przez kilka lat, nazywa się dystymią, natomiast kilkumiesięczne spadki nastroju występujące w okresie jesienno-zimowym to tak zwana depresja sezonowa. O zachorowaniu na depresję świadczą: przedłużające się obniżenie nastroju – minimum 2 tygodnie, zaburzenia snu – bezsenność lub nadmierna senność, brak apetytu lub nadmierny apetyt (i związane z tym wahania wagi), napady lęku, silny pesymizm, obniżenie poczucia własnej wartości, spadek motywacji, poczucie winy, silna niechęć do pracy, unikanie sytuacji społecznych, somatyzacja – odczuwanie dolegliwości fizycznych mimo braku powodów ku temu. Złe samopoczucie w ciąży Złe samopoczucie często pojawia się też w ciąży. Jest to związane z silnymi wahaniami hormonalnymi, do których dochodzi w ciele kobiety. Zazwyczaj najgorsze stany pojawiają się w I trymestrze, a potem, gdy unormuje się poziom hormonów, samopoczucie się polepsza. Czy owulacja może wywołać złe samopoczucie? Złe samopoczucie pojawia się często przed krwawieniem miesięcznym jako objaw zespołu napięcia przedmiesiączkowego. U kobiet bardzo wrażliwych na wahania hormonów lub z delikatnymi zaburzeniami złe samopoczucie może pojawić się także w czasie, gdy występuje owulacja. W przypadku bardzo silnych dolegliwości warto skontaktować się z ginekologiem i rozważyć leczenie hormonalne. Złe samopoczucie po porodzie Złe samopoczucie po porodzie jest częstą dolegliwością młodych matek. Jego przyczynami mogą być przemęczenie i nieprzyjemne dolegliwości fizyczne związane z połogiem, ale również rozdrażnienie psychiczne wywołane szokiem hormonalnym podczas porodu. Nie należy wówczas popadać w poczucie winy, gdyż stan ten jest zupełnie naturalny. Wiele kobiet doświadcza jednak depresji poporodowej, którą diagnozuje się wówczas, gdy klasycznym objawom depresji towarzyszą: nieumiejętność nawiązania więzi z dzieckiem, przesadne zamartwianie się o stan zdrowia dziecka, obsesyjne myśli o krzywdzeniu dziecka. Wówczas konieczna jest pomoc specjalisty. Złe samopoczucie po kawie, alkoholu, papierosach lub po jedzeniu Przejściowe złe samopoczucie może pojawiać się po przyjęciu niektórych substancji, co na ogół świadczy o problemach zdrowotnych. Złe samopoczucie po kawie, alkoholu lub papierosach, któremu towarzyszy silny lęk, kołatanie serca lub pocenie się, mogą wskazywać na nadciśnienie lub nadmierne pobudzenie nerwowe. Z kolei złe samopoczucie po jedzeniu świadczy najczęściej o dolegliwościach ze strony układu pokarmowego i może być wywołane przez chory żołądek, wątrobę czy pęcherzyk żółciowy lub alergie pokarmowe. Warto też pamiętać, że długotrwałe stosowanie używek – alkoholu, tytoniu a nawet kawy (w nadmiernych ilościach), rozregulowuje działanie systemu nerwowego i wtórnie prowadzi do objawów złego samopoczucia i rozdrażnienia. Oprócz mechanizmów związanych z funkcjonowaniem neuroprzekaźników, wpływają na to także niedobory – przede wszystkim magnezu i witamin z grupy B. Sposoby na złe samopoczucie Złe samopoczucie, które utrzymuje się dłużej niż 2 tygodnie, jest powodem do konsultacji z lekarzem. Szczególnie jeśli towarzyszą mu inne objawy depresji lub dolegliwości fizyczne. Nieleczona depresja może przyjąć ciężką formę, która jest nie tylko źródłem cierpienia osoby, której dotknęła, ale może też w znaczącym stopniu upośledzić jej funkcjonowanie zawodowe i społeczne. W leczeniu tej choroby sięga się po środki farmaceutyczne i psychoterapię. Dodatkowo w przypadku depresji sezonowej pomocna jest fototerapia oraz wyjazdy do ciepłych krajów, gdzie naturalnie występuje więcej słońca. Konieczne jest też wykluczenie fizycznych przyczyn złego samopoczucia, gdyż może być ono wywołane przez choroby – endokrynologiczne, neurologiczne, zakaźne, autoimmunologiczne, a także nowotwory lub niedobory. Zobacz film: Leczenie depresji. Źródło: Dzień Dobry TVN Na łagodne stany okresowego złego samopoczucia można wpływać poprzez: odpowiednią ilość ruchu – intensywny ruch sprawia, że organizm wytwarza endorfiny; prawidłową dietę – warto spożywać duże ilości tryptofanu, z którego organizm wytwarza serotoninę, czyli hormon szczęścia; dbanie o odpoczynek i odpowiednią ilość snu; niezaniedbywanie kontaktów towarzyskich i częste rozmowy z bliskimi osobami; przyjmowanie witaminy D w sezonie jesienno-zimowym; dbanie o stabilność układu nerwowego – unikanie substancji, które źle wpływają na jego funkcjonowanie; przyjmowanie magnezu w okresach wzmożonego napięcia nerwowego; stosowanie uspokajających środków ziołowych w okresach silnego stresu lub zaburzeń snu.

złe samopoczucie po jednym piwie